rafik302 |
Wysłany: Sob 3:27, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
Dlaczego pierdy (bąki) hałasują i śmierdzą ?
Woń bąków wywołują małe ilości siarkowodoru i merkaptanów (tiole-związki alkoholi posiadające zamiast grupy OH grupę SH - czyli siarko-wodór) tworzących mieszaninę nie przyjemną dla otoczenia. Im twoja dieta bogatsza w siarkę tym więcej siarczków i merkaptanów wyprodukują bakterie, a co za tym idzie tym bardziej będą śmierdzieć twoje bąki. Kalafior, kapusta ,jajka i mięso ( przede wszystkim drobiowe) są powszechnie znane ze swoich możliwości wywoływania cuchnących bąków. Z kolei groch, fasola czy w ogóle warzywa strączkowe produkują duże ich ilości, jednakże nieszczególnie śmierdzących.
Skąd bierze się towarzyszący pierdnięciu odgłos?
Dźwięk powstaje w wyniku drgań otworu odbytu i jest uzależniony od prędkości parcia gazów oraz napięcia mięśni zwieracza.
Ile gazu wytwarza człowiek w ciągu dnia?
Średnio dziennie człowiek wytwarza około pół litra gazów, na które składa się około 14 bąków.
Jak wygląda droga pierdu przez jelita do odbytu i zewnątrz?
Rzeczywiście może zastanawiać fakt podróżowania bąków w dół ku odbytowi, zważywszy ze gazy mają mniejszą gęstość od cieczy i ciał stałych, więc powinny przemieszczać się zatem ku górze.
Jelito przepycha swoją zawartość w kierunku odbytu w serii skurczów tzw. ruchem robaczkowym. Proces ten jest stymulowany czynnością jedzenia, dlatego też często zdarza się, ze mamy ochotę puścić bąka lub strzelić kupę zaraz po jedzeniu. Ruch robaczkowy tworzy strefę wysokiego ciśnienia zmuszając całą zawartość jelita do przesunięcia się w obszar niższego ciśnienia, czyli w dół, ku odbytowi. Małe bąbelki gazów, przemieszczających się łatwiej niż inne składniki, łączą się w większe na drodze do wyjścia. Gdy jelito nie pracuje, gazy mogą przenikać z powrotem w górę, jednak ze względu na skomplikowaną i kręta budowę jelita nie są w stanie zawędrować daleko. Dodatkowo, gdy człowiek leży jego odbyt nie znajduje się ani powyżej ani poniżej jelit.
Kto częściej pierdzi mężczyźni czy kobiety?
Gdyby tak było w rzeczywistości, oznaczałoby to, że kobiety powstrzymują się i puszczają zatem większe bąki, gdy nikogo nie ma w pobliżu.
Czy ilość bąków zależy od pory dnia?
Najbardziej prawdopodobne jest puszczenie bąka rano, podczas toalety. Taki bak miano "porannego grzmotu" i w odpowiednich warunkach jego odgłos może "poruszyć ściany".
Dlaczego po fasoli i grochu intensywność bąków jest większa?
Groch i fasola zawierają cukry, których organizm ludzki nie trawi. Gdy dostaną się one do jelit, bakterie zaczynają szaleć i wytwarzają ogromne ilości gazów.
Co oprócz pożywienia może wpływać na większą ilość pierdów niż zwykle?
Ludzie, którzy połykają dużo powietrza pierdzą więcej. Lekarstwem na to jest przeżuwanie pożywienia z zamkniętymi ustami. Ludzie nerwowi wywołujący duży ruch w swoim układzie pokarmowym puszczają więcej bąków, ponieważ organizm nie nadąża zaabsorbować w całości wdychanego powietrza, które ostatecznie trafia do jelit. Niektóre choroby wywołują podwyższoną podatność na wzdęcia. Wznoszenie się samolotu lub jakiekolwiek środowisko niskiego ciśnienia powoduje rozprężanie gazu i w konsekwencji wzdęcia.
Czy pierdnięcie to beknięcie w niewłaściwą stroną?
Nie. Beknięcie pochodzi z żołądka i posiada inny skład chemiczny niż bąk, który ma w sobie więcej gazów bakteryjnych niż atmosferycznych w porównaniu z beknięciem.
Czy wstrzymywanie się od pierdu ma wpływ na nasze zdrowie?
Istnieją różne zdania na ten temat. Rzeczywiście, ludzie od wieków wierzyli, że wstrzymywanie wzdęcia jest niezdrowe. Cezar Klaudiusz wprowadził nawet prawo legalizujące puszczanie bąków na przyjęciach w trosce o zdrowie obywateli. Istniało głębokie przekonanie, że pohamowywanie się może zatruć organizm lub być przyczyną wszelakich schorzeń.
Przeprowadź drogi czytelniku eksperyment:
Notuj co jesz i notuj swoje każde pierdnięcie. Możesz również dodać opis siły jego smrodu. W ten sposób odkryjesz zależność pomiędzy pożywieniem, które zjadasz a ilością bąków, jak również intensywnością ich zapachu.
Po eksperymencie potwierdź lub obal moje wyniki.
A oto moje obserwacje:
Pierdy można podzielić na trzy grupy:
-pierdy zwyczajny (występuje ogólnie wszędzie, bardzo pospolity)
-pierdy mruczące ( najczęściej po fasolce, grochu , kapuście zasmażanej)
-pierdy trujące (po mięsach, ale najgroźniejszy po mięsach drobiowych pieczonych)
Te z kolei na trzy podgrupy każdy:
-pierd zwyczajny dzielimy na :
- cichacz zwyczajny (spotykany często nie groźny dla otoczenia)
- cichacz smrodliwy (może być nie przyjemny w miejscu publicznym)
- cichacz podkołdernik (zaleca się częste wietrzenie kołdry)
-pierdy mruczące dzielimy na :
- bączek pospolity (czasem bardzo zjadliwy)
- pomruk zwyczajny (oprócz długiego pomruku mało szkodliwy)
- poranny grzmot(dużo hałasu ale woń mało intensywna)
-pierdy trujące dzielimy na :
- śmierdziel podkołdernik (może wypędzić współlokatora z łóżka)
- śmierdziel trujący (należy zwracać uwagę na miejsce gdzie się jest )
- śmierdziel jadowity (w tym przypadku zaleca się ucieczkę z miejsca
ataku)
Środki zaradcze.
W razie występowania dużych dolegliwości i nasileniem się objawów, którejkolwiek odmiany bąka (pierdu) zaleca się:
Natychmiastową defekacje organizmu !
Ulga będzie natychmiastowa.
Stosowanie środków farmakologicznych dozwolone ale na efekty trzeba czekać. |
|
rafik302 |
Wysłany: Sob 3:17, 20 Maj 2006 Temat postu: klasyfikacja pierdnięć |
|
PIERDY - KLASYFIKACJA
Jeśli jesteś:
Ambitny - zawsze jesteś gotowy pierdnąć
Koleżeński - lubisz wąchać czyjeś pierdnięcia
Niekoleżeński - przepraszasz, wychodzisz i pierdzisz w samotności
Roztargniony - nie możesz odróżnić czyjegoś pierdnięcia od swojego
Zaczepny - pierdzisz zawsze głośniej niż inni
Beztroski - pierdzisz w kościele
Dziecinny - pierdzisz, a potem się śmiejesz
Sprytny - pierdzisz i kaszlesz w tym samym czasie
Zarozumiały - myślisz, że zawsze można pierdnąć głośniej
Przyjacielski - wąchasz czyjeś pierdnięcia i mówisz im, co zjedli
Okrutny - pierdzisz w łóżku i nakrywasz głowę żony kołdrą
Nieuczciwy - pierdzisz i zwalasz na psa
Zawiedziony - pierdzisz nie smrodliwie
Głupi - uwielbiasz czyjeś pierdnięcia i na dodatek myślisz, że to twoje własne
Nierozsądny - wstrzymujesz pierdnięcia godzinami
Malkontent - narzekasz, że ludzie pierdzę w towarzystwie, ale gdy sam to
robisz, dajesz długie i nieciekawe wyjaśnienia, używając zawiłej
terminologii medycznej
Masochista - pierdzisz w wannie i próbujesz przegryźć bąbelki
Wstydliwy - czerwienisz się po każdym pierdnięciu
Nieszczęśliwy - nie możesz pierdnąć
Umuzykalniony - pierdzisz na każdą nutę
Nerwowy - wstrzymujesz pierdnięcia w połowie
Dumny - myślisz, że twoje pierdnięcia są wyjątkowo przyjemne dla otoczenia
Sadysta - pierdnąwszy w łóżku, poprawiasz sobie kołdrę
Naukowiec - pierdzisz do butelek i szczelnie je zakorkowujesz
Niechlujny - masz obesłane majtki po każdym pierdnięciu
Wrażliwy - pierdzisz i potem płaczesz |
|